Uzależnienie od Internetu, a rozwód
Współcześnie uzależnienie od Internetu jest istotnym zagrożeniem dla pożycia małżeńskiego, jakie może doprowadzić do jego rozkładu.
Otóż zgodnie z art. 23 kro Małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli.
Bardzo często pojęcie pożycia kojarzone jest z więzią fizyczną. Jest to błędne rozumienie pożycia, jakie obejmuje trzy więzi tj. emocjonalną, fizyczną i gospodarczą. Istnienie więzi emocjonalnej można oceniać obiektywnie. Istnienie jej nie zamyka się w deklaracji uczucia miłości, ale także na wspólnie spędzanym czasie, rozmowach, wspólnych wyjściach, celebrowaniu świąt. Otóż jeśli Internet zakłóca istnienie więzi emocjonalnej poprzez spędzanie czas przed komputerem i funkcjonuje małżonka w wirtualnym świecie, to można takiemu małżonkowi przypisać winę, pod warunkiem że na zasadzie domina ustały, także pozostałe dwie więzi. Pamiętać bowiem należy, że znamię winy w rozpadzie małżeństwa jest możliwe jeśli określone zachowania doprowadziły do ustania wszystkich trzech więzi, chociaż nie musi to zdarzenie doprowadzić do ich zerwania w jednym czasie (długotrwały proces rozpadu małżeństwa).
Również niebagatelne znaczenie ma uzależnienie od Internetu na zasadzie personalizacji zachowań seksualnych, wskutek uzależnienie od Internetu, co oznacza, że partner fizyczny staje się niepotrzebny.
Więcej istotnych informacji znajdziesz w zakładce: sprawy rozwodowe.